Przedstawiciel władz USA, specjalny doradca sekretarza stanu ds. holocaustu Stuart Eizenstat, wyraził 16 marca „rozczarowanie” wstrzymaniem przez Polskę uchwalenia tzw. ustawy reprywatyzacyjnej i wezwał „w imieniu rządu USA” rząd polski do restytucji prywatnego mienia żydowskiego. Następnego dnia w reakcji na tę, pełną bezczelnej arogancji, wypowiedź, pełniący funkcję Ministra Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski odparł, że obecna interwencja władz USA ws. przywrócenia prywatnego mienia żydowskiego jest „cokolwiek spóźniona”, ponieważ USA mogły pomóc polskim Żydom już w czasie wojny.