A.D.: 19 Kwiecień 2024    |    Dziś świętego (-ej): Adolf, Leon, Tymon

Patriota.pl

Można bez przesady powiedzieć, że od wielu wieków nie znano
takiego poniżenia myśli ludzkiej jak to,
którego doznała pod rządami marksizmu.
Józef Maria Bocheński, Sto zabobonów

 
  • Increase font size
  • Default font size
  • Decrease font size
Błąd
  • Nieudane wczytanie danych z kanału informacyjnego.
  • Nieudane wczytanie danych z kanału informacyjnego.

„Przyjdę jutro”. Antyfony „O”, czyli oczekiwanie na Omegę

Drukuj PDF

Tags: Muzyka klasyczna | Tradycja w Kościele

Adwent jest okresem liturgicznym przygotowującym chrześcijan na przyjście Chrystusa. To oczekiwanie Kościoła ma dwa wymiary: pierwsze tygodnie Adwentu są przygotowaniem na ostateczne przyjście Chrystusa – Paruzję oraz związany z nią Sąd Ostateczny. Następne zaś dwa tygodnie przeżywane są jako pamiątka oczekiwania na pierwsze przyjście Pana czyli Wcielenie. Jest to już bezpośrednie przygotowanie do święta Bożego Narodzenia. Święto to nie jest samym tylko upamiętnieniem betlejemskich wydarzeń, ale jest też zapowiedzią przyjścia Chrystusa jako OMEGI, a który jest dla nas i w nas już obecną ALFĄ.

 

Adwent jest okresem liturgicznym przygotowującym chrześcijan na przyjście Chrystusa. To oczekiwanie Kościoła ma dwa wymiary: pierwsze tygodnie Adwentu są przygotowaniem na ostateczne przyjście Chrystusa – Paruzję oraz związany z nią Sąd Ostateczny. Następne zaś dwa tygodnie przeżywane są jako pamiątka oczekiwania na pierwsze przyjście Pana czyli Wcielenie. Jest to już bezpośrednie przygotowanie do święta Bożego Narodzenia. Święto to nie jest samym tylko upamiętnieniem betlejemskich wydarzeń, ale jest też zapowiedzią przyjścia Chrystusa jako OMEGI, a który jest dla nas i w nas już obecną ALFĄ.

Liturgia godzin ostatniego tygodnia Adwentu (od 17 do 23 grudnia) zawiera w Nieszporach antyfony do Magnificatu, nazwane od początkowych liter Antyfonami „O”.

Na podstawie kolejnych antyfon prześledzić można rosnące napięcie i tęsknotę Kościoła w oczekiwaniu na przyjście Chrystusa. Kościół w tych antyfonach przywołuje swego Pana. aby już nie zwlekał i przyszedł jak najprędzej, podobnie jak Kościół pierwszych chrześcijan wołał ostatnimi słowami Pisma św.: „Przyjdź Panie Jezu!”.

Kolejne antyfony zaczynają się od słów: „O Mądrości”, „O Panie, Wodzu Izraela”, O Korzeniu Jessego”, „O Kluczu Dawida”, „O Wschodzie, Blasku światłości”, „O Królu oczekiwany przez wszystkie narody”, i wreszcie ostatnia, przywołująca Chrystusa jego imieniem zaczerpniętym z księgi Izajasza, które przepowiada w zadziwiający sposób prawdę o Jego podwójnej naturze, jest więc zatem niejako imieniem najintymniejszym: „O Emanuelu”.

Ciekawostką jest, że pierwsze litery tytułów Chrystusa tworzą akrostych – czytane od końca (tzn. od dnia 23 grudnia do 17 grudnia) tworzą zdanie Ero cras – "Przyjdę jutro".

Teksty antyfon to bardzo piękne kompilacje obrazów i symboliki biblijnej, próbujące wyrazić całą pełnię Bóstwa, która objawiła się w Chrystusie.

Na przykład tekst antyfony O Sapientia brzmi: „O Mądrości, która wyszłaś z ust Najwyższego, obejmując wszechświat od krańca do krańca i wszystkim rządzisz z mocą i słodyczą, przyjdź i naucz nas dróg roztropności.” Obraz ten został zaczerpnięty z Księgi Syracha, w której występuje upersonifikowana Mądrość.

Antyfona O clavis David brzmi: „O Kluczu Dawida i Berło domu Izraela, Ty, który otwierasz, a nikt zamknąć nie zdoła, zamykasz, a nikt nie otworzy; przyjdź i wyprowadź z więzienia człowieka, który trwa w mroku i cieniu śmierci.” Tekst ten oparty jest na mesjańskim proroctwie Izajasza. Chrystus te słowa stosuje do siebie w Apokalipsie. Oznaczają one pełnię władzy, jaką Jednorodzony Syn otrzymuje od Ojca.

Oto antyfona O Sapientia w wersji gregoriańskiej.

Antyfony „O” są niewielkim elementem Liturgii godzin, jednak ze względu na bogactwo ich treści wyjątkowo poruszały zawsze wyobraźnię, doczekały się zatem wielu opracowań muzycznych. Oto na przykład bardzo refleksyjne opracowanie tej samej antyfony O Sapientia Jean-Baptiste Lully’ego.

Pozwalam sobie również polecić komplet (w dwóch częściach ) wszystkich siedmiu Antyfon „O” autorstwa Marc-Antoine Charpentiera w wybornym wykonaniu zespołu Les Arts Florissants pod dyrekcją Williama Christi’ego, ze szczególnym wskazaniem na cudowny głos kontratenora – to Dominique Visse (nagranie rozpoczyna O salutaris hostia).

By nie pozostawać tylko w klimacie barokowej Francji polecam na odmianę Antyfony „O” pochodzące z manuskryptu zawierającego cypryjską muzykę z przełomu XIV i XV wieku. Efemeryczne królestwo Cypru, założone przez krzyżowców i rządzone przez potomków ostatniego króla jerozolimskiego pozostawiło niezwykle piękne zabytki muzyczne. Między innymi komplet Antyfon „O”, które zostały opracowane w formie motetów, a więc, zgodnie z ówczesną praktyką kompozytorską, każdy głos jest tu niezależny, jednemu głosowi powierzony zostaje tekst antyfony, innemu zaś odrębny tekst. W polecanym poniżej wykonaniu niezrównanego Huelgas Ensemble pod dyrekcją Paula van Nevela, pozostałe głosy powierzone zostały instrumentom, najczęściej dętym, w tym puzonom (które są trwałym elementem brzmienia tego zespołu). Z prawdziwą radością polecam tę niezwykle piękną i skomplikowaną rytmicznie muzykę.

Oto motet O Rex vitutum gloria/Quis possit dignexprimere , oraz motet O Emanuel Rex noster/Magne virtutum conditor.

 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama


stat4u